Artykuł sponsorowany
Kiedy masz pewność, że odnalazłeś osobę, z którą chcesz spędzić resztę życia i wiesz, że podziela ona Twoje uczucia – czas na zaręczyny. Nie jest to tak proste, jak mogłoby się wydawać. Nie wystarczy Ci pierścionek i jedno proste pytanie. Nie, kiedy chcesz, żeby wyjątkowy dzień utkwił w pamięci Twojej ukochanej osoby na długo. Przedstawiamy porady, jak poradzić sobie z organizacją zaręczyn – w plenerze!
Musisz wziąć pod uwagę nie tylko jedną, krótką chwilę, kiedy zadasz swojej przyszłej wybrance to kluczowe pytanie. Nie zaskakuj swojej wybranki oświadczynami świeżo po powrocie z pracy, joggingu czy wyjściu na siłownię. Po ciężkim dniu będzie marzyła wyłącznie o odpoczynku, a po aktywności fizycznej jedynie o odprężającym prysznicu. Zaplanuj oświadczyny na dzień, kiedy oboje macie wolny czas i będziecie zrelaksowani. Myśl o piętrzących się obowiązkach potrafi zepsuć nawet najpiękniejszą chwilę!
Pierścionek to przede wszystkim symbol oddania, miłości i zaangażowania w związek, dlatego to sam gest jest najważniejszy, a nie budżet poświęcony na zakup biżuterii. Zwróć uwagę na preferencje swojej wybranki, dyskretnie zapoznaj się z zawartością jej szkatułki na kosztowności. Jeśli wciąż nie wiesz, jaka biżuteria pasowałaby przyszłej pannie młodej najlepiej, przyjrzyjmy się kamieniom, które masz do wyboru, kiedy udasz się do jubilera po pierścionek zaręczynowy
Biały szafir to ciekawa alternatywa dla popularnego diamentu. Chociaż najpopularniejsze są kamienie o niebieskiej barwie, dzięki szerokiemu wyborowi kolorów (żółte, białe, zielone, różowe) jubilerzy łączą je w zjawiskowe i oryginalne kompozycje. A jeśli diament, to dlaczego nie czarny? Pierścionki zaręczynowe z takim kamieniem wyglądają wręcz nieziemsko. Nic dziwnego, ich skład przypomina w końcu skład pyłu kosmicznego! Jeśli natomiast wiesz, że Twoja wybranka nie obawia się koloru, zdecyduj się na krwistoczerwony rubin.
Dobrym pomysłem będzie nawiązanie w pewien sposób do szczególnych chwil z czasu Waszej znajomości. Może to być wyjście w miejsce, gdzie spotkaliście się po raz pierwszy, obiad w ulubionej restauracji albo ułóż playlistę z piosenek, które wiążą się z miłymi wspomnieniami. Wybranka Twojego serca doceni, kiedy oświadczyny będą jedyne w swoim rodzaju, a Ty rzeczywiście pamiętasz, gdzie pierwszy raz powiedzieliście sobie „Kocham Cię”.
Nigdy nie wiesz, czy jednak nie spadnie deszcz, rezerwacja stolika w restauracji nie zostanie odwołana, a ulubione miejsce w parku zajęte przez inne osoby. Przygotuj zapasowy plan i nie daj się zepsuć sobie wyjątkowej chwili przez niesprzyjające okoliczności. Jeśli faktycznie wydarzy się nieprzewidziana sytuacja, podejdź do niej z humorem! Nie pozwól na zrujnowanie nastroju przez nieistotne szczegóły, to chwila, w której najważniejsi jesteście właśnie wy. Za kilka lat nagła ulewa będzie wyłącznie zabawną anegdotą, a jeśli podejdziesz do niepowodzeń z negatywną energią, z pewnością nie będziecie wspominać tego dnia dobrze.
Możliwości jest wiele. Najważniejsze, żeby dobrać odpowiednie miejsce do waszych zainteresowań i preferencji. Przedstawiamy tylko kilka pomysłów, które warto zorganizować po swojemu!
Chociaż piknik to klasyka gatunku, nie oznacza, że pomysł jest oklepany i nie warto się na niego decydować. Nie bez powodu jest tak popularny. Zabierz ze sobą owoce, świeże pieczywo, ser i wino, i zafunduj swojej wybrance luksusową randkę na świeżym powietrzu. Zaskocz partnerkę niespotykanym trunkiem, jak te z lokalnych, lubelskich winnic: https://lokalneo.pl/winnice-lubelskie-125. A może poprosisz znajomego o pomoc? Natrafienie podczas spaceru na przygotowany wcześniej koc i kosz piknikowy będzie niezwykłą niespodzianką i dobrym wstępem do oficjalnej części oświadczyn.
Jeśli oboje jesteście fanami aktywności na świeżym powietrzu, co powiesz na oświadczyny w zapierającym dech piersiach miejscu widokowym? Nie decyduj się na trudny szlak, po którym będziecie myśleć jedynie o odpoczynku. Łatwiejsze trasy nie sprawią, że się skończycie zasapani, a również zagwarantują niezapomniane widoki. Dobrym pomysłem będzie zabranie ze sobą małej butelki prosecco albo głośnika, na którym puścisz waszą ulubioną muzykę.
Oświadczyny ponad tysiąc metrów nad ziemią? Czemu nie? Zaręczyny w balonie to pomysł dla par, które w swoim życiu poszukują adrenaliny. Lot w chmurach to niesamowite przeżycie, a kiedy dodasz do tego pierścionek zaręczynowy i okazały bukiet kwiatów otrzymasz niezapomnianą chwilę, o której będziecie jeszcze opowiadać swoim wnukom.
Fot. Andre Jackson/Pexels