Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Statystyczny Polak wypija około 3 kg kawy rocznie, co daje około 95 litrów napoju. W przeliczeniu na kubki o pojemności 200 ml jest to aż 1,3 kubka dziennie. Rozpoczęcie dnia od łyka kawy to rytuał panujący w wielu domach, a dla wielu z nas to nieodłączna część każdego poranka. Czy ten zwyczaj jest dobry dla naszego organizmu?
Picie kawy ma wiele zalet. Wielbiciele kawy cenią ją przede wszystkim za właściwości pobudzające — zawarta w niej kofeina szybko wchłania się z przewodu pokarmowego i pobudza układ nerwowy. Ponadto kawa ma liczne właściwości prozdrowotne, między innymi jest ona źródłem ważnych przeciwutleniaczy, które neutralizują wolne rodniki, tym samym obniżają ryzyko wystąpienia nowotworów.
Kawa to nie tylko właściwości zdrowotne. To także niesamowity aromat, który uprzyjemni twój dzień. Aby kupić najlepszą kawę, warto poszukać palarni kawy tworzonej przez pasjonatów. Jedną z nich jest Coffee & Sons — jej ofertę znajdziesz pod tym linkiem: https://coffeeandsons.pl/
Picie kawy rano jest powszechne — mało kto kwestionuje tę zasadę. Tak spędzamy poranki w domach, przed lekcjami, a także przed rozpoczęciem pracy — oprócz zastrzyku energii, mamy wtedy czas na rozmowę z innymi. Jak się okazuje, warto zmodyfikować ten nawyk, ponieważ kawa niedługo po przebudzeniu nie jest najlepszym pomysłem.
Jest to związane z wysokim poziomem kortyzolu w organizmie około 30-40 minut po przebudzeniu. Zderzenie hormonu stresu z kofeiną może spowodować uczucie niepokoju czy drżenie rąk, a z pewnością nie chodzi o ten rodzaj pobudzenia. Kortyzol zaburza działanie kofeiny, dlatego po pobudce warto chwilę odczekać z wypiciem kawy.
Kawę pijemy nie tylko o poranku — energia z tego napoju przydaje się także w ciągu dnia, gdy poziom koncentracji zaczyna spadać. Ostatnią filiżankę kawy powinno się pić nie później niż o godzinie 15. Kofeina uwalnia się stopniowo, przez co nawet w niewielkich ilościach może zaburzać wydzielanie melatoniny — hormonu odpowiadającego za to, że stajemy się senni.
Łączenie kawy z posiłkiem to kolejny popularny zwyczaj, od którego trudno wyobrazić sobie odstępstwo. Niestety, może mieć to negatywny wpływ na nasze zdrowie. Wszystko za sprawą kofeiny i kwasu chlorogenowego, które zaburzają przyswajanie żelaza z posiłków. Niedobór żelaza może prowadzić do wystąpienia anemii. Aby zapobiec temu zjawisku, po spożyciu posiłku warto poczekać minimum 30 minut, i dopiero wtedy sięgnąć po filiżankę kawy.
Fot.: Clay Banks/unsplash.com
